Transmisja
Mszy Św. na żywo z naszej parafii
w
każdą niedzielę o godzinie 10:00
Transmisje
dostępne w zakładce „Transmisja” po lewej stronie.
Żony króla
Władysława Jagiełły W cyklu artykułów publikowanych na gościnnych
łamach Tygodnika Parafialnego, wiele razy pisałem o św.
Jadwidze Andegaweńskiej – pierwszej żonie króla
Władysława Jagiełły. Zatem postaram się
przedstawić sylwetki pozostałych trzech żon króla.
Pierwszą z nich była Anna Cylejska (1380
– 20/21 marca 1416). Po śmierci Jadwigi, doszło do sporu
między elitą rządzących w Krakowie a królem, który
twierdził, że owa arystokracja traktowała go
wyłącznie jako męża Jadwigi, a nie jako monarchę,
tak więc po jej śmierci postanowił wrócić na Litwę.
Aby zażegnać konflikt i bardziej przybliżyć Jagiełłę
do tronu krakowskiego, znaleziono mu żonę, będącą
potomkinią ostatniego Piasta. W sierpniu 1400 roku przybyło do
Krakowa poselstwo. Razem z nim pojawił się stryj przyszłej
żony, Herman. Kim był wybranka serca Jagiełły? To Anna, córka hrabiego cylejskiego,
Wilhelma von Cilly i Anny, córki Kazimierza
Wielkiego i Jadwigi Żagańskiej. Po śmierci ojca, gdy jej matka
ponownie wyszła za mą za Ulryka, księcia Tecku,
razem z nią na tamten dwór przeniosła się i Anna. Wspomniane
wyżej poselstwo dotarło do Krakowa, aby doprowadzić do
zaręczyn Władysława z Anną, do czego doszło w
listopadzie 1400 roku w Bieczu. 16 lipca następnego roku Anna przybyła do
stolicy, lecz do zaślubin nie doszło. Pod pretekstem nauki
języka polskiego przez przyszłą królową, ślub
odłożono na osiem miesięcy. W swojej Kronice, Jan Długosz
inaczej interpretuje tę sytuację: „Król Polski Władysław
usiłował bowiem przez jakiś czas uniknąć i
zerwać układy małżeńskie, ponieważ dziewica
Anna wydała się jemu mało urodziwa. Z tego powodu gniewać
się na swoich swatów Iwana z Obichowa i Hinczkę z Rogowa oraz Jana Naszona,
że zobaczywszy dziewczynę, powzięli decyzję o
małżeństwie”. Uroda Anny musiała być wątpliwa,
skoro władca na długo odsunął od siebie rzeczonych
posłów, którzy w jego otoczeniu pojawili się dopiero 4 lata
później. Ślub
odbył się na Wawelu 29 stycznia 1402 roku, a 5 lutego Anna
została ukoronowana na królową Polski. Towarzyszyła ona
często swojemu mężowi w tradycyjnych objazdach po kraju.
Wydawać się zatem mogło, że związek będzie
rozwijał się pomyślnie. Jednak tak się nie stało. W
1407 roku doszło do skandalu: starosta krakowski Klemens z Moskorzewa
oskarżył Królową o niewierność i romans z dwoma
rycerzami – Jakubem z Kobylan i Mikołajem Chrząstowskim. Pierwszy z
nich został uwięziony przez króla, drugi zbiegł za granicę.
Wkrótce monarcha ułaskawił oskarżonych, a swój gniew
skierował przeciw oskarżycielowi. Nie stało się to bez
przyczyny, ponieważ królowa była w ciąży i
posądzenie mogło zaważyć na legalności dziecka. 8
kwietnia 1408 roku przyszła na świat córka Jagiełły i
Anny Cylejskiej – Jadwiga. Anna
trzymała się z daleka od wydarzeń politycznych, ale w 1422
roku zaangażowała się przygotowanie uroczystości weselnej
księżniczki mazowieckiej Cymbarki, siostrzenicy
Władysława Jagiełły, która poślubiła księcia
Austrii Ernesta Żelaznego, z którego to małżeństwa
urodził się Fryderyk III Habsburg, król rzymski i cesarz. W lutym
1416 roku przybył do Lublina, gdzie przebywał wówczas król,
poseł z wiadomością, że królowa zasłabła. Drugi
poseł wysłany z Krakowa dotarł na Łysą Górę
(leży tam opactwo św. Krzyża) z wiadomością, że
choroba monarchini się wzmaga. Monarcha zdążył
wrócić do stolicy, aby pożegnać się z
małżonką, która zmarła 20 lub 21 marca o północy.
Jak przekazuje Jan Długosz: „Król pochował ją z
należytymi honorami, opłakując boleśnie jej zgon. W
kościołach całego Królestwa Polskiego kazał na jej
cześć urządzić uroczyste nabożeństwa
żałobne. Po pogrzebie, ubrany w czerń, wyjechał z
Krakowa, zabierając ze sobą cały dwór”. Na dworze
pozostała ośmioletnia Jadwiga, którą zaopiekowała
się Elżbieta Granowska, następna żona Jagiełły.
Gdy miała 13 lat, doszło do zaręczyn z młodszym od niej
Fryderykiem (ur. 1413 r.), synem elektora branderburskiego.
Do małżeństwa mogło dojść wtedy, gdy Jadwiga i
Fryderyk osiągnęliby potrzebny prawnie wiek, a korona królewska
stałaby się ich udziałem, chyba że Jagielle urodzą
się synowie. W 1422 roku Fryderyk przybył do Krakowa, gdzie na
dworze wawelskim miał pozostać do zawarcia
małżeństwa. Zamierzenia te uległy jednak zniszczeniu,
ponieważ z czwartego małżeństwa Jagiełły z
Zofią Holszańską urodziło trzech
synów: Władysław i dwóch Kazimierzów. Układ o
małżeństwie Fryderyka został rozwiązany. Jadwiga
skarżyła się, że nowa macocha nie tylko pozbawiła
tronu męża i ją, to nastaje na jej życie. Nie miało
to jednak żadnych podstaw, ponieważ dla synów Zofii Jadwiga nie
stanowiła żadnego zagrożenia. Rozżalona królowa
podupadła na zdrowiu i zmarła 8 grudnia 1431 roku. Pochowano
ją w grobie obok matki na Wawelu. ks. Leszek
Chudziński Nowenna Pompejańska Nowenna Pompejańska nazywana jest też nowenną „nie do odparcia”, ponieważ Matka Boża złożyła obietnicę, że każdy, kto przez 54 dni odmówi różaniec, prosząc o konkretną łaskę - otrzyma ją. Nowenna to dziewięciodniowe nabożeństwo odmawiane zazwyczaj w jednej konkretnej intencji. Nowenna pompejańska jest specyficzną modlitwą, bo składa się z sześciu nowenn. Powstała prawdopodobnie w Pompejach i została rozpropagowana przez dominikańskiego tercjarza bł. Bartłomieja Longo. Jako student związał się z ruchem satanistycznym, który dość mocno działał w ośrodkach akademickich. Był zafascynowany okultyzmem i doszedł nawet do wtajemniczenia na poziomie kapłana. Wiele grup studenckich w Neapolu oraz innych ośrodkach w krajach zachodniej Europy podlegało wtedy wpływom ruchów masońskich i satanistycznych. Błogosławiony Bartłomiej Longo dwa lata trwał w tych praktykach. Przeżywał wielkie ciemności, chciał popełnić samobójstwo. Znajomy katolik umówił go w końcu na spotkanie z księdzem, który przekonał Bartłomieja, że musi powierzyć się Matce Bożej. I rzeczywiście tak uczynił. Wyszedł z ciemności, ale przez cały okres nawrócenia mocno przeżywał swoje odejście od Boga i miał straszne pokusy rozpaczy. Kiedyś przyjechał do Pompejów, gdzie znajoma prosiła go, by zajął się terenem, który dzierżawiła. Podjął się tego zadania i gdy tam przebywał, nadal przeżywał ogromne ciemności. W pewnym momencie usłyszał słowa: „Jak będziesz się modlił na różańcu i propagował Różaniec, to Ja cię z tego uleczę”. To były słowa Matki Bożej. Zaczął odmawiać Różaniec i odzyskał spokój. W Pompejach odbudował kościół, wybudował sanktuarium Matki Bożej, do którego przywiózł obraz Matki Bożej Różańcowej ze św. Dominikiem. Pewnego dnia przyszła do niego kobieta, która została uzdrowiona za pośrednictwem Matki Bożej. W chorobie usłyszała wskazanie, że powinna modlić się na różańcu przez 54 dni. Pierwsze 27 dni miała prosić o uzdrowienie, a przez kolejne 27 dni miała dziękować. Po 54 dniach została uzdrowiona. Przyszła i opowiedziała o tym Bartłomiejowi. On natomiast zaczął w Pompejach propagować nowennę zwaną dzisiaj pompejańską. Papieże uznali tę nowennę oraz objawienia z nią związane jako prawdziwe ze względu na ogromną skuteczność. Jak się modlić? Nowenna pompejańska trwa 54 dni. Każdego dnia odmawiamy trzy części różańca świętego (radosną, bolesną i chwalebną). Jeśli ktoś chce, może odmawiać czwartą część z tajemnicami światła. Przed rozpoczęciem różańca wymieniamy najpierw intencję (tylko jedną), a następnie mówimy: „Ten różaniec odmawiam na Twoją cześć, Królowo Różańca świętego”. Odmawiamy modlitwy początkowe różańca (Wierzę w Boga, Ojcze Nasz, 3 Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu) – jeden raz na początku nowenny w danym dniu. Odmawiamy różaniec – wszystkie 15 tajemnic (do nowenny pompejańskiej można dołączyć również tajemnicę światła). Nie trzeba odmawiać wszystkich tajemnic za jednym razem – modlitwę można podzielić, np. na pory dnia. Po zakończeniu każdej części różańca odmawiamy modlitwy: błagalną bądź dziękczynną. Modlitwy błagalne (odmawiane pierwsze 27 dni) i dziękczynne (kolejne 27 dni) w Nowennie Pompejańskiej: Modlitwy końcowe w trakcie części błagalnej: Pomnij o miłosierna Panno Różańcowa z Pompejów, jako nigdy jeszcze nie słyszano, aby ktokolwiek z czcicieli Twoich, z Różańcem Twoim, pomocy Twojej wzywający, miał być przez Ciebie opuszczony. Ach, nie gardź prośbą moją, o Matko Słowa Przedwiecznego, ale przez święty Twój różaniec i przez upodobanie, jakie okazujesz dla Twojej świątyni w Pompejach wysłuchaj mnie dobrotliwie. Amen. Modlitwy końcowe w trakcie części dziękczynnej: Cóż Ci dać mogę, o Królowo pełna miłości? Moje całe życie poświęcam Tobie. Ile mi sił starczy, będę rozszerzać cześć Twoją, o Dziewico Różańca Świętego z Pompejów, bo gdy Twojej pomocy wezwałem, nawiedziła mnie łaska Boża. Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam będę rozszerzać nabożeństwo do Różańca Świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja, grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali. O, gdyby cały świat wiedział jak jesteś dobra, jaką masz litość nad cierpiącymi, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie. Amen. Na koniec odmawiamy modlitwę „Pod twoją obronę” oraz trzy razy z ufnością prosimy: „Królowo Różańca świętego, módl się za nami”. Nowenna Pompejańska jest szkołą modlitwy i należy odmawiać ją codziennie. Jeżeli z jakiegoś powodu ją przerwiemy, należy zacząć od nowa. Dlaczego 54 dni? Nowenna kojarzona jest z dziewięcioma dniami modlitw. W przypadku Nowenny Pompejańskiej modlitwa trwa 54 dni. Skąd ta różnica? Matka Boża w objawieniu poleciła odmówić trzy nowenny dziękczynne i trzy błagalne. Daje to 6 nowenn po 9 dni, co daje razem 54 dni. Nowenna Pompejańska dzieli się na dwie części po 27 dni – część błagalną i dziękczynną. Modlitwie towarzyszy przez cały czas jedna intencja. |
|